Benedykt XVI w swojej ojczyźnie

Przemówienia i homilie Ojca Świętego: http://kosciol.wiara.pl/Benedykt_XVI_w_Niemczech/Przemowienia_i_homilie

 

 

 

Moja wizyta apostolska nie będzie turystyką religijną ani tym bardziej jakimś „show” – zapewnił Benedykt XVI w wypowiedzi dla niemieckiej telewizji ARD, nadanym 18 września wieczorem.

Przypomniał, że jego wizyta w Niemczech w dniach 22-25 bm. będzie przebiegać pod hasłem „Tam, gdzie jest Bóg, jest przyszłość”, co oznacza, że trzeba wszędzie szukać oznak Jego obecności. I właśnie celem tej podróży ma być ponowne umieszczenie „na naszym horyzoncie tego Boga, jakże często całkowicie nieobecnego, którego jednak tak bardzo potrzebujemy”.

Ojciec Święty wyraził zadowolenie, że będzie mógł znów odwiedzić swą ojczyznę i spotkać się ze swymi rodakami. Podkreślił, że szczególną radość budzi w nim zapowiedź pobytu w Berlinie, gdzie „odbędzie się wiele spotkań i oczywiście przemówienia, jakie wygłosi w Bundestagu i „w czasie wielkiej Mszy św. na Stadionie Olimpijskim”.

Za ważny element podróży uznał też odwiedziny Erfurtu, gdzie spotka się z przedstawicielami Ewangelickiego Kościoła Niemiec „Będziemy się tam wspólnie modlić, wysłuchamy Słowa Bożego, pomyślimy i porozmawiamy razem” – zapowiedział papież. Jednocześnie przestrzegł przed nadmiernymi oczekiwaniami, związanymi z tym spotkaniem, podkreślając, że „prawdziwa wielkość tego wydarzenia polega właśnie na tym, że w tym miejscu możemy razem myśleć, słuchać Słowa Bożego i modlić się – w ten sposób będziemy głęboko bliscy siebie i tak przejawi się prawdziwy ekumenizm”.

Ojciec Święty wspomniał następnie o kolejnych punktach programu swej wizyty duszpasterskiej: odwiedzinach Eichsfeldu i Fryburga Bryzgowijskiego oraz o spotkaniu z młodzieżą. Podkreślił, że jego podróż nie jest w żadnym wypadku turystyką religijną ani tym bardziej „widowiskiem”, a o jej prawdziwym charakterze mówi hasło tej podróży: „Tam, gdzie jest Bóg, jest przyszłość”. Chodzi o to, aby „Bóg powrócił na nasz horyzont, ten Bóg tak często całkowicie nieobecny, którego jednak tak bardzo potrzebujemy” – dodał papież.

Nawiązując do wątpliwości, czy Bóg naprawdę istnieje i przyznając, że rzeczywiście nie można Go dotknąć fizycznie ani wziąć w ręce jak jakiś przedmiot, Benedykt XVI zwrócił uwagę, że „musimy na nowo rozwinąć zdolność postrzegania Boga w wielkości wszechświata”. „Możemy wykorzystać świat za pośrednictwem techniki, gdyż został on zbudowany racjonalnie. W wielkiej racjonalności świata możemy wyczuć ducha stwórcę, od którego on pochodzi, a w pięknie stworzenia możemy wyczuć coś z piękna, wielkości, a także dobroci Boga” – tłumaczył papież. Zaznaczył, że w Piśmie Świętym rozbrzmiewają „słowa życia wiecznego, pochodzące nie od ludzi, ale od Niego, a w nich słyszymy Jego głos”. I wreszcie można Go dostrzec „w spotkaniu z ludźmi, których On dotknął”.

„Nie myślę tylko o wielkich, począwszy od św. Pawła po Franciszka z Asyżu i Matkę Teresę z Kalkuty, ale mam na myśli wiele prostych osób, o których nikt nie mówi. A jednak gdy spotykamy ich, bije od nich coś z dobroci, szczerości i radości i wiemy, że tam jest Bóg i że On dotyka także nas” – stwierdził Ojciec Święty. Zaznaczył, że dlatego w tych dniach „chcemy zaangażować się na rzecz ponownego widzenia Boga, abyśmy sami znów stali się osobami, przez które wchodzi w świat światło nadziei, które jest światłem pochodzącym od Boga i pomagającym nam żyć”.

Niemcy są krajem wielowyznaniowym. Papież przyjeżdża do kraju Marcina Lutra. Ojciec Święty przybywając do Niemiec musi to uwzględnić.

Przed zjednoczeniem Niemiec w roku 1990 Republika Federalna (Zachodnia) liczyła wyznaniowo mniej więcej po 50 proc. katolików i ewangelików. Następstwem zjednoczenia kraju jest zupełnie inny podział. Na pierwszym miejscu w statystyce znajdują się tacy, którzy określają się jako niewierzący lub ateiści. Jest ich ok. 38 proc. i zamieszkują przede wszystkim tereny byłej NRD. Potem dopiero mamy do czynienia z religiami. Katolików i ewangelików jest prawie po niecałe 30 proc., reszta to są wyznania mniejszościowe, między innymi muzułmanie.

U podłoża tego zjawiska znajdują się wydarzenia historyczne, np. reformacja z XVI wieku. W okresie hitlerowskim i komunistycznym (w NRD) wyrugowano religię szczególnie na terenach ewangelickich, gdyż katolicyzm był wobec władz totalitarnych mniej uległy. Sam Berlin jest miastem wielowyznaniowym i wielokulturowym. Wobec tego nie należy oczekiwać, że Niemcy będą Ojca Świętego witać entuzjastycznie, np. jako Papieża Niemca; wręcz przeciwnie: dojdzie na pewno do protestów wśród tych, którzy zwalczają chrześcijaństwo. W dodatku ostatnio ludzie odchodzą od Kościoła ze względu na nadużycia seksualne ze strony księży.

Sporo jest w Niemczech ugrupowań tzw. humanistycznych, twierdzących, że Pismo Święte zostało przez naukę zdemaskowane jako bezpodstawne. Nie ma tu miejsca na wiarę. Mimo to Msza św. z Papieżem odbędzie się w Berlinie na stadionie olimpijskim, gdyż zgłoszeń z Niemiec i spoza kraju jest tak dużo, że pierwotnie przeznaczony plac przed zamkiem Charlottenburg okazał się za mały.

 

Tym czasem sukces wyborczy Niemieckiej Partii Pirackiej w niedzielnych wyborach do parlamentu Berlina wywołał irytacje w Kościele katolickim. Żądania tej partii są „mocno zagmatwane” – powiedział 19 września na falach „dom radio” szef biura katolickiego w Berlinie, prałat Karl Jüsten. Podkreślił, że Kościół martwi przede wszystkim „postawa zdecydowanie antykościelna”, która znalazła wyraz m.in. na plakatach przedwyborczych.

Teraz trzeba się dokładnie przyjrzeć, czy „Piraci” to tylko partia protestu, czy też rzeczywiście jej wyborcy popierają wysuwane przez nią żądania – oświadczył ks. Jüsten. Wyraził jednocześnie opinię, że Partia Piratów jest „punktem zbornym lewicy politycznej”.

Niedzielne wybory do parlamentu Berlina wygrała Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) uzyskując 28,5-29,5 proc. głosów. Sukces SPD oznacza, że burmistrzem Berlina pozostanie popularny polityk tej partii Klaus Wowereit, rządzący miastem od 10 lat.

Chadecka CDU uzyskała w niedzielnych wyborach 23-23,5 proc. głosów, a Zieloni – około 18 proc. Sensacją jest wynik Niemieckiej Partii Pirackiej. Głosowało na nią 8,9 proc. wyborców w stolicy Niemiec. Tak więc „Piraci”, którzy opowiadają się m.in. za radykalnym rozdziałem Kościoła i państwa, uzyskali po raz pierwszy 15 miejsc w parlamencie Berlina.

Istniejące w kilkunastu krajach Partie Pirackie od kilku lat tworzą międzynarodowy ruch społeczno-polityczny, który postuluje ochronę życia prywatnego i wolny dostęp do dóbr kultury, poprzez wzmocnienie ochrony danych osobowych oraz osłabienie ochrony własności intelektualnej. Niemiecka Partia Piracka powstała w 2006 r.

 

W najbliższy czwartek Benedykt XVI nie pierwszy raz przekroczy progi niemieckiego parlamentu Bundestagu. Jako prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger pod koniec listopada 2000 przebywał w budynku Reichstagu na prywatne zaproszenie ówczesnego sekretarza stanu Hansa Joachima Stelzla.

Wtedy pracujący tam portier zaanonsował przybyłego gościa słowami: „A oto jest kardynał z Rzymu…” Obecnie „były kardynał z Rzymu“ przybędzie jako papież na oficjalne zaproszenie przewodniczącego Bundestagu Norberta Lammerta i wygłosi przemówienie.

Od momentu ogłoszenia oficjalnej wizyty nie ustają dyskusje wokół wystąpienia głowy największej wspólnoty religijnej świata, który stoi równocześnie na czele państwa watykańskiego, podmiotu prawa międzynarodowego. Papieskie wystąpienie zbojkotują prawdopodobnie laiccy parlamentarzyści z SPD, partii Zielonych i lewicowych „Die Linke”, którzy uważają, że obecność Benedykta XVI w Bundestagu narusza świecki charakter niemieckiego państwa. Jednak większość deputowanych ma wielkie oczekiwania wobec papieskiej wizyty i wystąpienia.

Papież ma przybyć do Reichstagu o godz. 16.15 i przekroczy jego progi bramą wschodnią. Tam powita go przewodniczący i szefowie wszystkich frakcji parlamentarnych. Potem uda się do sali plenarnej, gdzie przewodniczący Bundestagu wygłosi mowę powitalną, a po nim głos zabierze Benedykt XVI.

Ok. 17.15 papież spotka się w jednej z sal parlamentu z przedstawicielami wspólnoty żydowskiej. Po spotkaniu uda się na Stadion Olimpijski w zachodniej części Berlina, gdzie odprawi Mszę św. Ok. 350 deputowanych zamierza wziąć w niej udział.

Szef Bundestagu Lammert zaprosił papieża już 2006 r., aby w czasie, kiedy Niemcy sprawowały w Unii Europejskiej prezydencję, wygłosił przemówienie z okazji 50. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich. Oczekuje się, że papież nie tylko odniesie się do niemieckiej sytuacji, ale również przypomni o duchowych i chrześcijańskich podstawach Europy.

Przypomina się, że bezprecedensowy bojkot wystąpienia papieża przed parlamentem miał miejsce w 2002 r. w Rzymie. Wtedy przed połączonymi izbami włoskiego parlamentu przemawiał Jan Paweł II. Papieża Polaka nie chciała wysłuchać grupa radykalnie laickich deputowanych.

W Berlinie przeciwnicy papieskiej wizyty skupili się wokół pochodzącego z Saksonii deputowanego SPD Rolfa Schwanitza, który nazwał ją „ukościelnianiem polityki”. Podobnie wypowiadają się politycy z lewicowej „Die Linke”. „Papież nie ma czego szukać w parlamencie“ – nawołuje Ulla Jelpke. Ponad połowa z jej 76-osobowego ugrupowania nie weźmie udziału w spotkaniu. Natomiast niektórzy deputowani z partii Zielonych chcą ostentacyjnie wyjść z sali, gdy głos zabierze papież.

W sumie papieską wizytę zamierza zbojkotować ok. 100 niemieckich parlamentarzystów. Ale miejsca w sali plenarnej nie pozostaną puste. Pragną je zająć byli deputowani do Bundestagu.

Przed Bundestagiem z okazji różnych uroczystości głos zabierało wielu zagranicznych gości, m.in. węgierski pisarz żydowskiego pochodzenia Imre Kertesz, hiszpański pisarz Jorge Semprun, prezydent USA George W. Bush, sekretarz generalny ONZ Kofi Annan oraz Nelson Mandela z RPA.

wiara.pl

Wrocław 8 października 2011

Organizujemy wycieczkę dla ministrantów, zespołów muzycznych, dzieci i młodzieży do Wrocławia w sobotę 8 października. Zapisy w zakrystii. Zapraszam wszystkich chętnych. Ostrów Tumski, katedra, Rynek, ZOO, stadion… Koszt 60 zł – I wpłata 30 zł do 25 września.

 

Sołectwa Czerwonak zapraszają

Program zajęć fakultatywnych

dla Sołectwa Czerwonak I i II

w roku 2011/2012

Poniedziałek kurs komputerowy dla dorosłych

Godz. 19.00 1,5h sala w gimnazjum ul. Gdyńska

od 19.09.2011 10 spotkań

Wtorek język angielski dla dorosłych salka godz19.00 1,5h katechetyczna

ul. Kościelna

od 13.09.2011 kurs dla zaawansowanych

Środa canaletics sala gimnastyczna

SP. ul. Rolna

Godz. 19.00 1h od 14.09.2011

Czwartek siatkówka sala gimnastyczna SP ul. Rolna

Godz. 19.00 1,5h od 15.09.2011

Czwartek język angielski dla dorosłych salka godz19.00 1,5h katechetyczna

ul. Kościelna

od 15.09.2010 kurs dla początkujących

Piątek kurs Tańca sala gimnastyczna SP ul. Rolna

Godz. 18.00 1h 20 spotkań dla dorosłych

1 spotkanie 23 .09 2011

Pn, Wt, Cz, Pt, Siłownia dla Pań na osiedlu 40 lecia PRL

Godz. 17-20 Blok nr 1 klatka 3 pomieszczenie

od 6.09.2010 piwniczne (odpłatność 10zł / miesięcznie )

Kurs Fotograficzny – spotkania z fotografikiem

salka katechetyczna ul. Kościelna

1.. Pon. 1,5 h Teoria 19 .09 2011 godz 19.00

2.. Pon. 1,5 h Teoria 26 .09 2011 godz 19.00

3.. Sob. 2,5 h Plener 01.10.2011 godz 9,30

4.. Sob. 2,5 h Plener 08.10.2011 godz 9,30

5.. Pon. 1,5 h Teoria 24 .10. 2011 godz 19.00

6.. Sob. 2 h Plener 05.11.2011 godz 9,30

7.. Sob. 2 h Plener 10.03.2012 godz 9,30

8.. Pon. 1,5 h Teoria 12 .03. 2012 godz 19.00

Pytania kierować do:

soltysczerwonak@wp.pl lub sołectwoczerwonak1@wp.pl

W zamian otrzymasz bieżące sołeckie informacje. Telefony do sołtysów

Czerwonak I Violetta Gancarz 506 079 217

Czerwonak II Tadeusz Wojciechowski 601 777 284

Światowe Dni Młodzieży Madryt 2011

Madyt 2011. Wszystkie przemówienia Ojca Świętego: papiez.wiara.pl/SDM_Madryt. Polecam także zdjęcia ze spotkania młodych: www.madrid11.com/en/component/content/article/1677; www.madrid2011.com/pl oraz Facebook: www.facebook.com/sdm2011madrid

Przemówienie Benedykta XVI podczas czuwania modlitewnego z młodymi na lotnisku Cuatro Vientos, 20 sierpnia 201

Drodzy młodzi,

Pozdrawiam was wszystkich, szczególnie tych młodych, którzy zadali mi swe pytania, i dziękuję im za szczerość, z jaką przedstawili swe niepokoje, wyrażające w pewnym stopniu gorące pragnienie was wszystkich, aby osiągnąć coś wielkiego w życiu, coś, co da wam pełnię i szczęście.

Ale jak młody człowiek może być wierny wierze chrześcijańskiej i nadal dążyć do wielkich ideałów w dzisiejszym społeczeństwie? W Ewangelii, której wysłuchaliśmy, Jezus udziela nam odpowiedzi na to ważne pytanie: „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej” (J 15,9).

Tak, drodzy przyjaciele, Bóg nas kocha. Jest to wielka prawda naszego życia i to ona nadaje sens całej reszcie. Nie jesteśmy owocem przypadku czy nieracjonalności, ale u początków naszego istnienia znajduje się plan miłości Boga. Trwanie w Jego miłości oznacza więc życie zakorzenione w wierze: wiara bowiem nie jest prostą akceptacją pewnych oderwanych prawd, ale głęboką więzią z Chrystusem, która prowadzi nas do otwarcia naszych serc na tę tajemnicę miłości oraz do życia jako osoby, które wiedzą, że są kochane przez Boga.

Jeśli pozostaniecie w miłości Chrystusowej, zakorzenieni w wierze, napotkacie – nawet wśród sprzeczności i cierpień – źródło wesela i radości. Wiara nie przeciwstawia się waszym najwyższym ideałom, ale przeciwnie, uwzniośla je i doskonali. Drodzy młodzi, nie dostosowujcie się do czegoś, co jest mniejsze od Prawdy i Miłości, nie dostosowujcie się do kogoś, kto jest mniejszy od Chrystusa.

Właśnie dzisiaj, gdy panująca obecnie kultura relatywistyczna odrzuca i gardzi poszukiwaniem prawdy, która jest najwyższym dążeniem ducha ludzkiego, musimy zaproponować z odwagą i pokorą powszechną wartość Chrystusa jako zbawiciela wszystkich ludzi i źródło nadziei dla naszego życia. On, który wziął na siebie nasze udręki, zna dobrze tajemnicę bólu ludzkiego i ukazuje swoją pełną miłości obecność we wszystkich cierpiących. Oni zaś ze swej strony, zjednoczeni z męką Chrystusa, uczestniczą znacznie bliżej w Jego dziele odkupienia. Ponadto nasza bezinteresowna uwaga poświęcona chorym i potrzebującym będzie zawsze pokornym i milczącym świadectwem o pełnym współczucia obliczu Boga.

Drodzy przyjaciele, niech żadne nieszczęście was nie paraliżuje! Nie lękajcie się świata ani przyszłości, ani swej słabości. Pan pozwolił wam żyć w tej chwili dziejowej, aby dzięki waszej wierze nadal rozbrzmiewało Jego Imię na całej ziemi.

W czasie tego czuwania modlitewnego zapraszam was, abyście prosili Boga, aby pomógł wam odkryć na nowo wasze powołanie w społeczeństwie i w Kościele oraz abyście trwali w nim z radością i w wierności. Warto przyjąć w głębi swego wnętrza wezwanie Chrystusa oraz kroczyć odważnie i wielkodusznie drogą, którą On nam proponuje!

Wielu Pan powołuje do małżeństwa, w którym mężczyzna i kobieta, tworząc jedno ciało (por. Rdz 2, 24), spełniają się w głębokim życiu wspólnoty. Jest to widnokrąg świetlany i wymagający zarazem. Plan prawdziwej miłości, która codziennie się odnawia i pogłębia, dzieląc radości i trudności i która odznacza się darem pełni osoby. Dlatego uznanie piękna i dobra małżeństwa oznacza bycie świadomymi, że tylko kontekst wierności i nierozerwalności, jak również otwarcia się na boski dar życia, jest odpowiedni dla wielkości i godności miłości małżeńskiej.

Innych dla odmiany Chrystus powołuje, aby szli za Nim bliżej w kapłaństwie lub w życiu konsekrowanym. Jakże pięknie jest wiedzieć, że Jezus cię szuka, kieruje swój wzrok na ciebie i swym niepowtarzalnym głosem mówi także tobie: „Pójdź za mną!” (por. Mt 2,14).

Drodzy młodzi, aby odkryć i pójść wiernie za tą formą życia, do której Pan wzywa każdego z was, niezbędne jest trwanie w Jego miłości jako przyjaciele. A jak się podtrzymuje przyjaźń, jeśli nie przez częsty kontakt, rozmowę, trwanie w jedności i dzielenie nadziei lub niepokojów? Święta Teresa od Jezusa mawiała, że modlitwa jest to „przyjacielskie z Bogiem obcowanie i wylewna, po wiele razy powtarzana rozmowa z Tym, o którym wiemy, że nas miłuje” (por. Księga życia, 8).

Zapraszam was zatem, abyście trwali teraz na adoracji Chrystusa, rzeczywiście obecnego w Eucharystii. Do rozmawiania z Nim, do przedkładania Mu waszych pytań i do słuchania Go. Drodzy przyjaciele, modlę się za was z całej duszy. Błagam was o modlitwę także za mnie. Prośmy Pana w tę noc, pociągani pięknem Jego miłości, abyśmy żyli zawsze wiernie jak Jego przyjaciele. Amen!

[Pozdrowienia w różnych językach]

Po francusku: Drodzy młodzi francuskojęzyczni, bądźcie dumni z przyjęcia daru wiary, gdyż to ona rozświetla wasze życie w każdej chwili. Opierajcie się na wierze waszych bliskich, na wierze Kościoła! Dzięki wierze jesteśmy umocowani w Chrystusie. Odnajdźcie się na nowo wraz z innymi, aby ją pogłębić, uczęszczajcie na Eucharystię, która jest właściwą tajemnicą wiary. Tylko sam Chrystus może odpowiedzieć na dążenia, jakie nosicie w sobie. Dajcie się pochwycić Bogu, aby wasza obecność w Kościele dała mu nowy zapał!

Po angielsku: Drodzy młodzi ludzie, w tych chwilach milczenia przed Najświętszym Sakramentem wznieśmy nasze umysły i serca ku Jezusowi Chrystusowi, Panu naszego życia i przyszłości. Niech ześle On swego Ducha na nas i na cały Kościół, abyśmy mogli być lampą wolności, pojednania i pokoju dla całego świata.

Po niemiecku: Drodzy młodzi chrześcijanie języka niemieckiego! Głęboko w swych sercach widzimy wielkość i piękno życia. Nie pozwólcie, aby wasze życzenia i pragnienia trafiały w próżnię, lecz umacniajcie je w Jezusie Chrystusie. On sam jest podstawą, która wspiera i niezawodnym punktem odniesienia dla spełnionego życia.

Po włosku: Zwracam się teraz do młodych języka włoskiego. Drodzy przyjaciele, niech to Czuwanie pozostanie jako niezapomniane doświadczenie waszego życia. Strzeżcie płomienia, który Bóg zapalił w waszych sercach w tę noc: działajcie tak, aby nie zgasł, podsycając go każdego dnia, dzieląc go ze swymi rówieśnikami, żyjącymi w ciemności lub szukającymi światła na swej drodze. Dziękuję! Do zobaczenia jutro rano!

Po portugalsku: Moi drodzy przyjaciele, zapraszam każdego i każdą z was do nawiązania osobistego dialogu z Chrystusem, przedstawiając Mu własne wątpliwości, a zwłaszcza słuchając Go. Pan jest tutaj i woła cię! Młodzi przyjaciele, warto usłyszeć w swym sercu Słowo Jezusa i kroczyć Jego śladami. Proście Pana, aby pomógł wam odkryć wasze powołanie w życiu i w Kościele oraz trwać w nim w radości i szczęściu, wiedząc, że On nigdy was nie opuści ani nie zdradzi! On jest z nami aż do końca świata.

Po polsku: Drodzy młodzi przyjaciele z Polski! To nasze modlitewne czuwanie przenika obecność Chrystusa. Pewni jego miłości zbliżcie się do Niego płomieniem waszej wiary. On was napełni swoim życiem. Budujcie wasze życie na Chrystusie i Jego Ewangelii. Z serca wam błogosławię.

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=lZMeNklEcn0]